Jezus, choć bez grzechu, przyjmuje chrzest pokuty, solidaryzując się z grzesznikami – aby wszyscy mogli rozpocząć nowe życie. Gdy rozważamy tę tajemnicę, wspominamy nasz własny chrzest i powołanie do życia w świętości. Św. Antoni Maria Zaccaria podkreśla, że chrześcijanin powinien ciągle odnawiać w sobie łaskę chrztu przez nawrócenie i walkę z grzechem. Zachęca, by w modlitwie i rachunku sumienia rozpoznać swoje główne wady i z Bożą pomocą je wykorzeniać, starając się zniszczyć tę główną, a wykorzenić również pozostałe. Jezus objawia się nad Jordanem jako umiłowany Syn Ojca – i nas Bóg nazywa swymi dziećmi.
Prośmy, abyśmy potrafili odpowiedzieć na dar dziecięctwa Bożego gorliwością wiary: odrzucając grzech, podejmując walkę z wadami i żyjąc w duchu codziennej odnowy – by podobać się Ojcu Niebieskiemu, który wzywa nas do świętości.
W Kanie Jezus przemienia zwykłą wodę w wyborne wino – na prośbę Maryi i ku radości uczestników wesela. Widząc ten pierwszy cud, uczniowie uwierzyli głębiej w Jezusa. Dla nas woda i wino symbolizuje przemianę, jakiej Chrystus pragnie dokonać w naszych sercach: to, co letnie i przeciętne, chce przemienić w płomień miłości i świętości. Św. Antoni Maria Zaccaria przestrzega przed zadowalaniem się duchową przeciętnością. Letniość jest jak mdła woda – nieprzydatna w Królestwie Bożym. Jezus pragnie nas przemienić w wino wybornej jakości, czyli uczynić nasze cnoty żywymi i autentycznymi. Maryja mówi: Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie – to wezwanie do posłuszeństwa i zawierzenia. Nasz Św. Patron uczy, że posłuszeństwo Bogu i gotowość do zmiany siebie na Jego słowo owocują cudami łaski.
Prośmy, by Chrystus przemienił nas – by nasza wiara nabrała „mocnego smaku” gorliwości, a w naszym życiu objawiła się Jego chwała.
Jezus przemierza miasta i wioski, nauczając, uzdrawiając i odpuszczając grzechy – ogłasza bliskość królestwa Bożego i wzywa wszystkich do pokuty. W tej tajemnicy słyszymy osobiste wezwanie Pana do nawrócenia serca. Św. Antoni Maria Zaccaria całym życiem odpowiadał na ten apel – był niestrudzonym kaznodzieją i reformatorem, który pragnął odnowy ówczesnego społeczeństwa i Kościoła poprzez obudzenie wiernych z letargu grzechu. Nazywał duchową oziębłość chorobą toczącą duszę i największą nieprzyjaciółką Chrystusa Ukrzyżowanego, z którą trzeba bezustannie walczyć. Jezus wzywa: Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię – to znaczy zerwijcie z grzechem, porzućcie letniość, zaufajcie Dobrej Nowinie. Nasz św. Patron dodaje nam otuchy: każda szczera spowiedź, każdy akt żalu i postanowienie poprawy to krok ku osobistej odnowie.
Prośmy, abyśmy przyjęli z wiarą słowo Pana Jezusa i odpowiedzieli na nie czynem – przez zerwanie z grzechem, odnowienie gorliwości i codzienne budowanie królestwa Bożego: pełnego sprawiedliwości i miłości.
Jezus wobec wybranych uczniów objawia swe bóstwo – Jego oblicze jaśnieje jak słońce, a odzienie staje się białe jak światło. Ta chwilowa wizja chwały ma umocnić apostołów przed czekającą ich próbą wiary podczas męki Chrystusa. Kontemplując przemienionego Pana, pamiętajmy, że blask Jego chwały rozjaśnia serca na modlitwie. Św. Antoni Maria Zaccaria uczy, że poprzez wytrwałą modlitwę możemy doświadczyć przemiany naszego wnętrza i zjednoczenia z Bogiem. Co więcej, zachęca on do modlitwy nieustannej – tak zintegrowanej z codziennym życiem, że będziesz się modlić jedząc, pijąc, pisząc itd., a czynności zewnętrzne nie będą przeszkadzały tym wewnętrznym. Uczniowie na Taborze chcieli pozostać w namiocie kontemplacji, lecz musieli zejść w dolinę codzienności. I my doświadczamy chwil duchowej pociechy, lecz potem wracamy do zwykłych zajęć. Św. Antoni przypomina jednak, że prawdziwa modlitwa uczy nas trwać w Bożej obecności nawet pośród obowiązków i trudów.
Prośmy Jezusa przemienionego, aby rozświetlał nas od wewnątrz w każdej chwili – byśmy poprzez kontemplację Jego chwały zostali umocnieni do dźwigania codziennego krzyża.
Podczas Ostatniej Wieczerzy Jezus ofiarowuje siebie samego pod postaciami chleba i wina, ustanawiając Najświętszy Sakrament – pamiątkę swej męki, śmierci i zmartwychwstania. W Eucharystii Chrystus zostaje z nami realnie, aby nas karmić swoją Miłością i jednoczyć we wspólnocie Kościoła. Św. Antoni Maria Zaccaria był gorliwym czcicielem Chrystusa Ukrzyżowanego obecnego w Eucharystii. Często zachęcał wiernych do modlitwy u stóp Ukrzyżowanego, wiedząc, że tam najpełniej objawia się miłość Boga. Msza Święta uobecnia tę samą ofiarę Krzyża – dlatego nasz Święty wymaga od siebie i innych maksymalnej żarliwości serca podczas jej przeżywania. Nie ma miejsca na oziębłość, gdy stajemy wobec tak wielkiej miłości Boga, który daje nam swoje Ciało i Krew. Rozważając ustanowienie Eucharystii, z wdzięcznością adorujmy Jezusa za dar Jego realnej obecności. Uczmy się od św. Antoniego miłości do Chrystusa eucharystycznego: częstej Komunii, adoracji i życia ofiarnego.
Prośmy, aby każda Eucharystia przemieniała nasze serca w coraz bardziej ofiarne, czyste i pełne miłości, a wszelka letniość znikała w ogniu Bożej miłości.